Odkryta ponad 200 lat temu przez brytyjskiego astronoma Williama Herschela galaktyka NGC 2500 znajduje się około 30 milionów lat świetlnych od nas. Aby podkreślić polski akcent zaznaczamy, że leży ona w gwiazdozbiorze Rysia, który został wprowadzony na niebo przez astronoma z Gdańska, Jana Heweliusza. Jest to konstelacja, którą dość trudno odnaleźć, ponieważ nie ma w niej szczególnie jasnych gwiazd. Wygląda ona raczej jak puste miejsce pomiędzy dwoma charakterystycznymi gwiazdozbiorami: Woźnicą i Wielką Niedźwiedzicą.
Jak widać na tym zdjęciu, wykonanym za pomocą Teleskopu Hubble`a, NGC 2500 może być zaliczana do galaktyk spiralnych z poprzeczką. Wyróżniają się one postrzępionymi, spiralnymi ramionami rozciągającymi się z jasnego, wydłużonego jądra.
Galaktyki spiralne z poprzeczką występują częściej, niż początkowo przypuszczano. W chwili obecnej szacuje się, że około dwie trzecie galaktyk spiralnych, włączając w to również Drogę Mleczną, ma w swoim centrum wydłużone, jasne skupisko gwiazd. Te struktury są z kolei uważane za miejsca, w których tworzą się młode gwiazdy. Wewnątrz galaktyki widocznej na zdjęciu procesy gwiazdotwórcze zachodzą dość nierównomiernie. W widocznej u góry zdjęcia części galaktyki znajduje się znacznie więcej regionów gwiazdotwórczych niż w części dolnej, na co wskazuje występowanie w tamtym miejscu licznych jasnych obszarów.
Galaktyka NGC 2500 jest „bliska” naszej Drodze Mlecznej nie tylko ze względu na wygląd, lecz również dosłownie – należy ona do tak zwanej Grupy Lokalnej. Jest to grupa około 50 galaktyk utrzymywanych luźno jako jedna całość przez siłę grawitacji. Są do niej zaliczane również: Galaktyka Andromedy, Galaktyka Trójkąta oraz wiele małych galaktyk satelitarnych Drogi Mlecznej.