Wybuch supernowej to w większości przypadków ostatnie znaki pochodzące od gwiazdy. Ludzkość obserwowała takie eksplozje już od zamierzchłych czasów, lecz zjawisko zauważone ostatnio przez panamskich naukowców zdaje się przeczyć dotychczasowym teoriom na temat tych kosmicznych katastrof.

Supernowa iPTF14hls została zarejestrowana we wrześniu 2014 roku. Wówczas wydawało się, że jest zwyczajnym zjawiskiem zachodzącym w kosmosie dosyć często. Po kilku miesiącach odkryli jednak, że jasność obiektu, pomimo wcześniejszego spadku, zaczęła się zwiększać. Były to pierwsze tego typu kiedykolwiek udokumentowane obserwacje.

Las Cumbres Observatory edit:Marysia Puciata-Mroczynska

Na wykresie widać zmiany jasności iPTF14hls w porównaniu do zmian jasności normalnej supernowej.

Podczas gdy normalne supernowe wzrastają do maksymalnej jasności i gasną w czasie 100 dni, iPTF14hls zmieniła swoją jasność już co najmniej 5 razy w ciągu trzech lat. Fakt ten daje nam dużo do myślenia.

Jednak to nie koniec nietypowych zachowań tej gwiazdy. Gdy astronomowie zainteresowali się danymi archiwalnymi, odkryli, że dokładnie w tym samym miejscu w 1954 roku również zarejestrowano wybuch.

Porównanie dwóch zdjęć: po lewej fotografia z 1954 roku z widoczną iPTF14hls i po prawej z 1993 roku na której nie widać żadnej eksplozji.

Badania wykazały również, że gwiazda ta jest 50 razy masywniejsza niż Słońce. Możliwe więc, że był to najsilniejszy zaobserwowany kiedykolwiek wybuch. Może to właśnie jego wielkość jest odpowiedzią na tę zagadkę.

IPTF14hls może być pierwszym zaobserwowanym przykładem teorii pulsacyjnych supernowych powstających w wyniku zachwiania równowagi hydrostatycznej gwiazdy wywołanej kreacją par w jej jądrze. Według tego konceptu bardzo masywne gwiazdy wytwarzają tak wysoką temperaturę w swoich jądrach, że energia zamienia się w materię i antymaterię. Właśnie to mogłoby spowodować eksplozję odrzucającą zewnętrzne warstwy gwiazdy, a jądro pozostawiającą w nienaruszonym stanie. Takie zjawisko występowałoby przez dekady poprzedzające ostateczną eksplozję, zapadnięcie się gwiazdy i powstanie czarnej dziury. Przeczy to jednak oczekiwaniom naukowców – takie obserwacje powinny występować tylko w początkowych stadiach rozwoju Wszechświata. Może się też okazać, że tego typu supernowe to coś zupełnie nowego, gdyż energii wytworzonej w eksplozji jest znacznie więcej niż przewidywano.

Globalna sieć teleskopów Obserwatorium Las Cumbres została specjalnie zaprojektowana do tego typu długoterminowych obserwacji. Gwiazda-zombie była obserwowana co kilka dni w przeciągu ostatnich lat. Bez tak dokładnych, ciągłych obserwacji nigdy nie udałoby się dokonać takiego odkrycia.

Autor

Avatar photo
Maria Puciata-Mroczynska