Księżyc minął już I kwadrę i podąża ku pełni, co oznacza, że każdej kolejnej nocy Srebrny Glob spędzi coraz większą jej część nad widnokręgiem i że jego blask coraz skuteczniej zaświetli inne ciała niebieskie, szczególnie dwie ostatnie planety Układu Słonecznego, które odwiedzi w połowie tego i na początku przyszłego tygodnia. Wieczorem coraz wyraźniej do widnokręgu zbliża się para planet JowiszSaturn.

 

 

Mapka pokazuje położenie planet Jowisz i Saturn w drugim tygodniu października 2019 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

O zmierzchu poza Księżycem jako pierwszy z zorzy wieczornej wyłania się planeta Jowisz, pokazująca się nisko na południowym zachodzie. Jednak do początku nocy astronomicznej, czyli mniej więcej 2 godziny po zachodzie Słońca (czyli około godziny 20) planeta zmniejszy wysokość nad widnokręgiem poniżej 5° i zajdzie niecałą godzinę później. To oznacza, że tzw. okienko na obserwacje Jowisza jest krótkie, trwa mniej niż 2 godziny. Obecnie blask Jowisza wynosi -2 magnitudo, przy tarczy o średnicy 35″.

W układzie księżyców galileuszowych planety w tym tygodniu będzie można dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):

  • 7 października, godz. 20:00 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 8 października, godz. 18:07 – od zmierzchu Io na tarczy Jowisza (w IV ćwiartce),
  • 8 października, godz. 18:28 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 8 października, godz. 18:44 – wyjście Europy z cienia Jowisza, 27″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 8 października, godz. 19:32 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 8 października, godz. 20:42 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza.

 

Jak widać dostępne dla nas zjawiska zdarzą się tylko w pierwszych dwóch dniach tego tygodnia.

Planeta Saturn znajduje się mniej niż 25° na wschód od Jowisza i jednocześnie na środku zodiakalnej części Strzelca. Gdy Jowisz chyli się ku zachodowi, Saturn jest jeszcze całkiem wysoko i jego warunki obserwacyjne są wyraźnie lepsze, a obraz w teleskopie stabilniejszy. Saturn świeci blaskiem +0,5 wielkości gwiazdowej, a jego tarcza zmniejszyła średnicę do 16″. W tym tygodniu Tytan nie osiągnie maksymalnej elongacji. Na początku tygodnia księżyc ten znajdzie się na wschód od planety, w czwartek 10 października Tytan przejdzie przez koniunkcję z Saturnem, ale i tak wtedy pozostanie oddalony o ponad 70″ na południe od swojej planety macierzystej, zaś w drugiej części tygodnia przeniesie się na zachód od niej.

 

 

Mapka pokazuje położenie Księżyca oraz planet Saturn i Neptun w drugim tygodniu października 2019 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

Księżyc zacznie tydzień w gwiazdozbiorze Koziorożca, ponad 20° na wschód od planety Saturn i spędzi w tym gwiazdozbiorze również noc wtorkową 8 października. Pierwszej nocy tygodnia tarcza naturalnego satelity Ziemi pokaże fazę 70%, drugiej — 78%. We wtorek Księżyc zbliży się na niewiele ponad 2° do pary dość jasnych gwiazd we wschodniej części konstelacji, Nashira i Deneb Algiedi.

W czwartek 10 października Srebrny Glob dotrze do planety Neptun, jednocześnie zwiększając fazę do 91%. O godzinie podanej na mapce oba ciała Układu Słonecznego przedzieli dystans nieco ponad 5°. Niestety bliskość tak jasnego Księżyca spowoduje, że sama planeta ze swoim blaskiem +7,8 wielkości gwiazdowej raczej nie przebije się przez jego łunę i trzeba poczekać do drugiej części następnego tygodnia, gdy blask Księżyca osłabnie i przeniesie się on na niebo poranne.

 

 

Mapka pokazuje położenie Księżyca oraz planet Neptun i Uran w drugim tygodniu października 2019 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

Piątek 11 października, sobotę 12 października i niedzielę 13 października Srebrny Glob spędzi na pograniczu gwiazdozbiorów Wieloryba i Ryb, kilkukrotnie przecinając dzielącą je granice, zbliżając się cały czas do pełni. Po przeciwnej stronie Ziemi niż Słońce (no, prawie, bo do zaćmienia jednak nie dojdzie) Księżyc znajdzie się w niedzielę o godzinie 23:08 naszego czasu, a niecałe 40 minut później po raz drugi (ale nie po raz ostatni) przetnie granicę między Wielorybem a Rybami. Tej nocy Księżycowi do planety Uran zabraknie 15°. Prawie dokładnie takie same odległości przedzielą w tym momencie Urana i Księżyc od bardzo teraz jasnej Miry, a zatem powstanie między nimi trójkąt równoboczny. Niestety Uran, choć o ponad 2 magnitudo jaśniejszy od Neptuna, również utonie w księżycowym blasku. Już za 2 tygodnie, 28 października, Uran znajdzie się w opozycji względem Słońca. Wtedy Księżyc zbliży się mocno do nowiu i nie przeszkodzi w obserwacjach planety.

Przez jego łunę powinna się za to przebić Mira, która za miesiąc przejdzie przez maksimum swojego blasku i obecnie jej jasność osiągnęła +3 magnitudo. Jeśli ze względu na blask Księżyca nie uda się dostrzec Miry gołym okiem, to powinno się to udać przy pomocy lornetki, lub teleskopu. A Mirę można łatwo odnaleźć na przedłużeniu linii, łączącej gwiazdę Menkar (α Cet) i δ Cet, choć w tym tygodniu zwłaszcza ta druga gwiazda, o jasności +4 magnitudo, może mieć trudności z pokonaniem tła nieba. Jasność Miry sprawia, że gwiazda wyraźnie zmieniła kształt głównej figury Wieloryba.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher