













Zeszłoroczne osiągnięcia astrofizyki były zarówno przełomowe jak i zróżnicowane. Od ponownego połączenia lądownika z macierzystym statkiem na komecie po obserwację najbardziej niezwykłych zachowań związanych z falami grawitacyjnymi. …
Philae
Zeszłoroczne osiągnięcia astrofizyki były zarówno przełomowe jak i zróżnicowane. Od ponownego połączenia lądownika z macierzystym statkiem na komecie po obserwację najbardziej niezwykłych zachowań związanych z falami grawitacyjnymi. …
Jedna z najnowszych fotografii z Rosetty pokazuje, że astronomowie nigdy się nie poddają. Po niespełna dwóch latach zabawy w chowanego w ciemnej szczelinie na powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko, lądownik Philae został odnaleziony. Na wykonanym 2 września kamerą OSIRIS zdjęciu widać wyraźnie urządzenie tkwiące pod lodowym załomem.
13 czerwca 2015, po siedmiu miesiącach hibernacji lądownika Europejskiej Agencji Kosmicznej – Philae – w końcu udało się nawiązać z nim jednokierunkową łączność.
Artykuł napisała Aleksandra Sztabkowska.
Lądownik Philae odniósł sukces i dokonał 12 listopada 2014 historycznego lądowania na powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko. Centrum kontroli misji ESA o 17:02 otrzymało sygnał, że lądownik dotknął gruntu, a jego nóżki zanurzyły się w materiale na powierzchni komety. Chwilę później okazało się jednak, że harpuny nie …
Lądownik Philae odłączył się od sondy Rosetta dzisiaj o 9:35. O 10:03 Centrum Operacji Kosmicznych ESA (ESA Space Operation Centre, ESOC) w Darmstadt odebrało potwierdzenie separacji. Już o 12:07 udało się nawiązać kontakt z Philae za pośrednictwem połączenia radiowego z Rosettą. Około 17:00 ESA powinna otrzymać potwierdzenie, że …
Miłośnicy astronomii i badacze Układu Słonecznego z pewnością nie śpią dziś spokojnie. O 19:00 we wtorek, 11 listopada, ogłoszono bowiem, że sonda Rosetta, wciąż z lądownikiem na pokładzie, jest na właściwym kursie i może wejść na trajektorię potrzebną do wypuszczenia Philae w kierunku powierzchni komety 67P/ …
Kometa 67P/Czuriumow-Gierasimienko, do której zbliża się sonda Rosetta, zaczyna się rozgrzewać, a jej warkocz się rozwija – donosi ESA.
Artykuł napisał Krzysztof Szyszka.
Najważniejszy budzik we Wszechświecie niedawno wybrzmiał i sonda Rosetta jest już w pełnej gotowości na spotkanie z kometą 67P/Czuriumow-Gierasimienko (patrz:
Sonda Rosetta sfotografowała samą siebie w odległości 35 milionów kilometrów od Ziemi. Kamera CIVA zamontowana na lądowniku Philae wysłała to zdjęcie w ramach testów przeprowadzonych w maju 2004 roku.
Czy gdy Ziemia powstała, to większość jej wody była już uwięziona wewnątrz skał? Miliony litrów uwięzonej wody stopniowo wyciekały na powierzchnię? Czy może sporadyczne kolizje komet przynosiły ze sobą życiodajny płyn w sposób skokowy? Doświadczenie o nazwie "Ptolemeusz" na lądowniku Philae sondy Rosetta ma pomóc odpowiedzieć na …