
Ten obraz przedstawia efekt zderzenia się dwóch galaktyk, które miało miejsce około miliarda lat temu. W wyniku tej katastrofy powstała pojedyncza galaktyka o dziwnym kształcie. Została nazwana NGC 7252, nie jest to jednak jej jedyne imię.
Ten obraz przedstawia efekt zderzenia się dwóch galaktyk, które miało miejsce około miliarda lat temu. W wyniku tej katastrofy powstała pojedyncza galaktyka o dziwnym kształcie. Została nazwana NGC 7252, nie jest to jednak jej jedyne imię.
Takie zdjęcie wykonane zostało przez instrument SPHERE (ang. Spectro-Polarimetric High-contrast Exoplanet REsearch) należący do teleskopu VLT (ang. Very Large Telescope) w Chile. Zazwyczaj służy on do obserwacji egzoplanet, jednak tym razem uwiecznił na obrazie cztery obiekty pasa planetoid.
Na Jowiszu nie mniej jesiennie niż za oknem - pochmurnie i burzowo.
Kosmiczny Teleskop Hubble`a kierowany na różne obszary nieba ukazuje nam niezwykłą różnorodność obiektów występujących we Wszechświecie. Zdarzają się również sytuacje, kiedy dwa obiekty łączą się w jeden, co ma miejsce w przypadku zderzenia galaktyk.
Podczas zaćmienia Słońca po powierzchni Ziemi przesuwa się cień naszego naturalnego satelity, Księżyca. Podobną sytuację zaobserwowała sonda Juno orbitując wokół największego gazowego olbrzyma Układu Słonecznego - Jowisza.
Mgławica Tarantula to jeden z największych i najbardziej aktywnych regionów gwiazdotwórczych w całym naszym galaktycznym sąsiedztwie. Gdyby znajdowała się ona na miejscu Mgławicy Oriona, na niebie zajmowałaby powierzchnię porównywalną do 60 Księżyców w pełni i świeciłaby na tyle jasno, by w nocy swoim światłem rzucać cienie.
Aż do momentu, w którym w te okolice dotrze kolejna sonda, zdjęcia Saturna od tej strony nie mogą być wykonywane...
Galaktyka ta posiada jasne, gęste jądro, które otoczone jest owalnym skupiskiem gwiazd. To właśnie ono przykuło uwagę astronoma Williama Herschela w nocy 20 listopada 1784 roku, co doprowadziło do sklasyfikowania tego obiektu w katalogu NGC (New General Catalogue).
Galaktyka NGC 5398 zawiera w sobie niezwykle rozległy obszar H II, czyli wielki obłok zbudowany ze zjonizowanego wodoru. Został on oznaczony jako Tol 89 i na zdjęciu znajduje się na lewo od wydłużonego jądra galaktyki.
Aż do 2004 roku, ludzkość nigdy nie oglądała Saturna z tak bliska. Wtedy to sonda Cassini, po 7 latach lotu, dotarła do celu swojej podróży. Przez ten czas dostarczyła 453 tysiące zdjęć planety, jej pierścieni i księżyców. Niestety, spektakularna misja eksploracyjna zakończy się dziś dramatyczną śmiercią…