Dzięki programowi TransitSearch, każdy astronom amator może wziąć udział w poszukiwaniu i badaniu planet w odległych układach planetarnych. Wystarczy dysponować teleskopem, komputerem i kamerą CCD.

Liczba potencjalnych planet pozasłonecznych, jakie do tej pory odkryto, przekoczyła już setkę. Wiadomości o kolejnych odkryciach nie robią na nas już takiego wrażenia jak dawniej.

Jak dotąd nikt nie zobaczył bezpośrednio pozasłonecznej planety. Naukowcy widzą je wykorzystując znajomość efektu Dopplera. Gdy wokół gwiazdy krąży planeta, oba te ciała poruszają się wokół wspólnego środka masy. W efekcie zmian prędkości kątowej widmo gwiazdy cyklicznie przesuwa się nieznacznie w kierunku czerwieni, a po pewnym czasie ku fioletowi.

Planety pozasłoneczne odkrywane są dzięki efektowi Dopplera. Planeta okrążająca gwiazdę powoduje cykliczne zmiany prędkości gwiazdy względem Ziemi i cykliczne przesunięcia w jej widmie. Gdy gwiazda zbliża się do nas – widmo przesuwa się w kierunku fal krótszych (niebieskich). Gdy gwiazda oddala się następuje przesunięcie w kierunku fal dłuższych (czerwonych).

Dotychczas udało się zaobserwować tylko jedno przejście pozasłonecznej planety na tle jej słońca. Gdy obiekt oznaczony symbolem HD209458b przemieszczał się na tle gwiazdy, zaobserwowano minimalne pociemnienie jej blasku. Informacje zgromadzone podczas obserwacji przejścia (tranzytu) planety na tle gwiazdy pozwalają na wyciągnięcie wniosków na temat rozmiarów planety czy nawet o składzie atmosfery lub obecności pierścieni bądź księżyców. Oto istota fotometrii tranzytowej.

Według analiz statystycznych, wśród setki podejrzanych gwiazd jeszcze conajmniej jedna powinna dać się zaobserwować podczas tranzytu planety. W tym celu naukowcy zaprosili do pomocy astronomów amatorów z całego świata. „Uczestnictwo wielu astronomów pozwoli na dokładne przebadanie większej ilości gwiazd podczas okresów, gdy takie przejścia mogą następować” – powiedział Greg Laughlin, współtwórca projektu, profesor astronomii na Uniwersytecie Kalifornijskim. Mając obserwatorów w różnych miejscach świata, można prowadzić obserwacje 24 godziny na dobę i zredukować ryzyko popsucia obserwacji przez pogodę. „Oznaki przejścia planety są bardzo subtelne i wiele jednoczesnych obserwacji pozwala poprawić ich dokładność„.

Aby rozpocząć badania należy dysponować teleskopem wyposażonym w kamerę CCD podłączoną do komputera. Potrzebny będzie też odpowiedni program pozwalający na dokładną analizę jasności gwiazdy. Wszystkie potrzebne informacje na ten temat można znaleźć na stronie projektu TransitSearch.

Poza HD209458 autorzy projektu polecają uwadze gwiazdy HD217107, HD195019, HD37124, HD38529, HD68988, GJ876 oraz HD76700. Tabele z przewidywanymi momentami przejść można znaleźć na stronie projektu.

Planeta HD209458b o masie Jowisza okrąża swoją gwiazdę co 3,5 dnia. Tranzyt trwa około 3 godzin i w czasie jego trwania blask gwiazdy spada o około 1,5%.

Z kolei planecie towarzyszącej gwieździe HD68988 pełen obieg zajmuje prawie tydzień. Nachylenie orbity do płaszczyzny obserwacji powoduje, że szansa zaobserwowania dwugodzinnego tranzytu wynosi 8,5%.

Szczegóły dotyczące innych proponowanych gwiazd znajdują się na stronie projektu.

Z naszej strony zaczęcamy wszystkich aktywnych obserwatorów do wzięcia udziału w przedsięwzięciu. Tym bardziej, że sprzęt wymagany do przeprowadzenia obserwacji, choć niestety nie znajdujący się na wyposażeniu każdego polskiego astronoma, da się przy dobrych chęciach skompletować. A wtedy pozostaje nam już życzyć sukcesów w badaniu odległych światów!

Autor

Michał Matraszek